Piwo z serii "Pójdę, kupię, spróbować muszę bo opisać trzeba". Niestety strach podchodzić z "tym" do lady, puszka tak kolorowa że nie wiem czy zakupiłem 0,5 bobofruta czy piwo. Na plus napewno można zaliczyć zmniejszenie chemicznego posmaku tego piwa. Samo piwo nie zachwyca , zbyt słodkie. Ja wychodzę z założenia- albo chce się piwo albo sok. Jedyna przystepna rzecz to cena, tyle że po 3 czy 4 malinowych Argusikach może zacząć mdlić, nie tyle od procentów i alkoholu, co od samej słodyczy.
Dziwne to piwo, ale przynajmniej cena nie za duza jak na piwo smakowe
Gość 12 luty 2013
lipa nie warto