Belgijskie piwo znane przede wszystkim ze względu na oryginalną szklankę w kształcie klepsydry. Nie można jej postawić na stole, do tego potrzebna jest specjalna drewniana podstawka. Można natomiast zawiesić kielich na powozie. „Piwo woźnicy” w stylu podwójnego belgijskiego ale jest dosyć mocne, ma 8,4% alkoholu i warzone zgodnie z recepturą opracowaną przez Pauwela Kwaka już w 1791 roku.
Gość 22 marzec 2013
Dobre piwo, smakuje dobrze i tak samo dobrze daje w łeb. Kolega po kilku kwaknięciach wbił gwoździa w blat knajpy w Brukseli. Drogie, znane dlatego, że ma ciekawy kufel.