Żywiec

Zaczęty przez roshi, Sierpień 02, 2012, 07:57:25 pm

« poprzedni - następny »

roshi

Można by je określić mianem wizytówki Polski. Ciągła kampania reklamowa w kraju jak i poza granicami sprawiła, że piwo to stało się jednym z najbardziej cenionych towarów na półkach z alkoholem niskoprocentowym. (o smaku poźniej, bo mam pustą butelkę przed sobą i nie wiem co napisać :P ) Świetnym pomysłem jest umieszczony na etykiecie butelki rysunek przedstawiający szklankę, która pojawia się odpowiednim zmrożeniu, wskazując w ten sposób temperaturę idealną do spożycia piwa. Nie od dziś wiadomo,że każde piwko spakuje lepiej dobrze schłodzone, ale tu duży plus za pomysł. sugerowana cena detaliczna - 2,69 zł. Produkowany z krystalicznie czystej górskiej wody.

Calavagio

Niestety jednak w tej chwili obok Tyskiego to jedno z najgorszych smakowo polskich bronxow :'(

Aroo

No Żywca dawno nie piłem, bo to tak jakbym walił wodę z sokiem. Nic ciekawego. A ten kufelek pojawiający się po schłodzeniu - pomysł świetny, ale kurde, jak ja to piwo schłodziłem do temp. aż ten kufelek się pojawił to wydało mi się z deka za zimne - gdybym był smakoszem Żywca to pewnie teraz już bym chodził z jakimś aparatem na krtani. :P

sztachu23

Żywiec ma skoki smakowe. Kiedyś był niezły potem straszny. Jakiś czas temu, zanim weszły zdobione buteleczki, spróbowałem i było nawet dobre ale teraz jest okropne. Ja stawiam na browary regionalne. Takich wynalazków jak Lech czy Tyskie się nie dotykam. Pozdro:)

piwosz

Skoki smakowe to fakt. Ale dawne Żywce były lepsze od tych co są dziś. Dawniej piwo miało ciemniejszy kolor, miało lepszy smak i zapach, piwo lepiej "wchodziło" niż to dzisiejsze.

tiger

Teraz wszystkie piwa maja inny smak, nie taki jak kiedyś. Ale Żywiec nadal pozostaje moim numerem 1